Kategorie blogów
Szukaj w blogu
Popularne posty





Jednym z pytań, które regularnie zadaje sobie wiele osób po Nowym Roku, jest: co zrobić z choinką po Świętach? Właściciele sztucznych drzewek mogą je po prostu schować w skrzyniach lub szafach w garażu albo piwnicy. Nieco trudniej jest z prawdziwymi drzewkami. Poniżej prezentujemy kilka metod postępowania, aby maksymalnie wykorzystać świąteczne choinki, dając im często drugie, niezmiernie praktyczne życie.
Najwięcej zachodu jest zazwyczaj z choinką ciętą, która raptem po kilku dniach zaczyna tracić igły. Wciąż jednak może być przydatna w naszych ogrodach.
Jeśli przegapiliśmy odpowiedni moment i drzewko straciło niemal całe igliwie, można wówczas oddzielić długie i proste gałęzie, aby w okresie letnim wykorzystać je jako tyczki. Pocięte pniaki po dokładnym wysuszeniu niektórzy wykorzystują jako opał, choć drewno iglaków należy do mocno smolących, więc raczej nie nadaje się do samodzielnego opalania kominków lub pieców przez dłuższy czas.
Gdybyśmy jednak zdecydowali się na spalenie go, powstały popiół drzewny warto wykorzystać jako nawóz.
Pocięte gałęzie iglaków można też kompostować, a następnie używać jako nawozu do roślin ogrodowych. Szczególnie dobrze nadaje się do okazów kwasolubnych.
Miłośnicy DIY z kolei potrafią wyczarować z pniaczków i cieńszych gałązek prawdziwe cuda. Ostatnio wielką popularnością cieszą się własnoręcznie przygotowywane domki dla owadów.
Jeśli na naszym drzewku wciąż pozostało nieco igieł, świetnie nada się jako ochrona przed zimowymi mrozami i wiatrem dla innych roślin w ogrodach. Warto zatem przygotować z niego naturalne osłony, które z powodzeniem sprawdzą się w każdym ogrodzie. Co trzeba zrobić? Wystarczy podzielić je na mniejsze i większe gałązki, dopasowane do potrzeb naszych ogrodowych bylin i krzewów.
Oczywiście, jeżeli nie mamy ogródka lub nie potrzebujemy dodatkowych gałęzi, choinki można także po prostu wyrzucić. Ustawia się je przy koszach na śmieci, a ich wywozem zajmuje się firma zarządzająca odpadami w naszej miejscowości. Osoby, które nie chcą czekać, mogą same zawieźć ogołocone, pozbawione ozdób drzewka do punktu przyjmowania tego typu odpadów.
Nieco inaczej jest z choinkami w doniczkach. Zwróćmy uwagę, czy drzewko było oryginalnie zasadzone w donicach. Okazy przesadzane na czas świątecznych sprzedaży do donic mają często przycięte korzenie, co może spowodować późniejsze problemy ze wzrostem.
Dobrze jeszcze przed Świętami wybrać odpowiednie donice ogrodowe lub osłonki, choćby z naszej ozdobnej oferty, pełnej praktycznych produktów, które sprawdzają się zarówno w domu, jak i na zewnątrz.
Po Nowym Roku można takie drzewko po prostu przenieść na taras lub do ogrodu, pamiętając o wyborze miejsca osłoniętego od wiatru i mrozu. Na wiosnę przesadza się iglaka do gruntu lub jeśli chcemy z jego pomocą stworzyć dekorację tarasu, pozostawia się go w wystarczająco dużej doniczce.
Na rozmaitych forach i portalach społecznościowych pojawiają się też coraz częściej ogłoszenia o przyjmowaniu drzewek po Świętach do nasad w przestrzeni przydomowej lub w ogródkach działkowych. Jeżeli sami nie chcemy lub nie mamy miejsca, można zatem przekazać choinkę innym, którzy na pewno ucieszą się z takiego prezentu.
Zimozielone drzewka stanowią piękną ozdobę ogrodu przez cały rok. Jeśli mamy tylko taką możliwość, warto kupić rośliny w donicach, które po zakończeniu sezonu świątecznego, będziemy mogli postawić na tarasie lub przesadzić do ogrodu.
Pamiętajmy, że wiosna zbliża się coraz większymi krokami, więc niebawem świąteczna dekoracja może uprzyjemniać nam czas podczas przyjemnego relaksu w ogrodzie w promieniach majowego słońca.